Tak.. To już minęło tyle czasu odkąd stałam się MAMĄ! Czas leci bardzo szybko. Jeszcze nie tak dawno zobaczyłam dwie kreseczki.. a tu już mam małego mężczyznę przy sobie..
Szczerze? To moja ukochana pora roku <3 !! Sto razy wolę ciepłą wiosnę niż lato :) Wszystko budzi się do życia.. Włączając w to mnie. Ponura zima, jaka była w tym roku działała na nas bardzo niekorzystnie.. Mogłam wtedy spać cały dzień.. Nunek mój też chwilami bywał nieznośny, ale teraz chyba się cieszy.. Widzę to ;) Uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu. Nie potrzeba mu wtedy żadnych "bum bumów", kolorowanek, klocków.. Wystarczą.. patyki ;) i dziecko najszczęśliwsze! I właśnie tak jest.. Kiedy by nie wyszedł na spacer, ZAWSZE znajdzie sobie patyczek i zabawa gotowa.