wtorek, 28 października 2014

Paryż.


Z tym miejscem jestem związana od małego, spędzałam tu każde wakacje, ferie, u moich dziadków, a Emilcia pra dziadków. 

Gdy skończyłam szkołę wyjechaliśmy razem z P. i trochę mieszkaliśmy pracowaliśmy, zaręczyliśmy się w Paryżu - bo o tym miejscu mowa :)
Zawsze będę mięć sentyment do tego miasta.
Teraz zabraliśmy tam Emilka, tydzień zleciał jak torpeda, ale wszystkie 'nasze' miejsa i oczywiście każdy plac zabaw odwiedzony :)
Muszę pochwalić kolejny raz moje dziecko, był bardzo grzeczny, lot zniósł dobrze, praktycznie i w jedną i drugą stronę zasnął po starcie, a budził się przed lądowaniem, bardzo dużo chodziliśmy, albo zwóźkiem albo i bez :)
Ogromne wrażenie zrobił na Emilu ten wyjazd, zaczynając od pierwszego lotu, metra, multum motorów, wieża Eiffla, sklep Disney, a przede wszystkim superowe place zabaw, na których Emilcio był kilka razy dziennie czy z nami czy z dziadkami czy pradziadkami :))

Kocham to miasto, bo traktuje je jak mój drugi dom, miejsce gdzie czuje się bardzo dobrze, miejsce, które przecież tak dobrze znam.
Chciałam strasznie Emilka tam zabrać, żeby wszystko mu pokazać.


Tak jak obiecałam, dla Was zdjęcia z naszego wyjazdu.
Mój Emil w wielkim świecie :)

A jak jest u Was? Lubicie podróżować ze swoimi pociechami? 
Jak zachowują się w nowym miejscu? :)
Co w ogóle myślicie o podróżowaniu z małymi dziećmi? 
Dla mnie to bardzo ważne, widzę jak to rozwija i niesamowicie uczy pewnych rzeczy :)
Czekam na kolejne gorące dyskusje, tylko nie na temat ubioru naszych dzieci, a pytań dotyczących postu :)

 Wieża Eiffla 








Niuniu polubiał krewety !! :)


U dziadków :)


Nasz park :)













Emil kocha skutery i motory ! :)
Tam miał tego pod dostatkiem..


Z dziadziem A. na dachu galerii Lafayette :)


Nie obyło się bez zakupów :)



Z dziadkami :)


Sacre Coeur




Moulin Rouge



Park Monceau



Plac Charles de Gaulle
Łuk Triumfalny

 






Kolejny park :)
Raj dla Emilka na każdym placu zabaw :)



 La Defense





Wracamy do domu :( 





Autor: Angelika

21 komentarzy:

  1. Super!!! marzę o takim wyjeździe !!! ;-)) pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. My bardzo dużo podróżujemy z naszymi córeczkami, jak to mówią nasi najbliżsi "ciągle się gdzieś włóczymy" , jednak tam jeszcze nie dotarliśmy,Paryż to marzenie naszej młodszej Majeczki, które , właśnie mamy zamiar w przyszłym roku spełnić, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paryż jest piękny, więc polecam całym sercem:) a jeśli dzieci są w miarę duże to polecam też Disneyland:)
      pozdrawiam :)

      Usuń
  3. dzielny Emilcio :)
    jaki On juz duzzzy, zwłaszcza na tym skuterze!
    a usmiech zgrywusa na placu zabaw- wypisz wymaluj tatuś :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekne zdjecia:) Emilek jakie miny strzela :) a na takim placu zabaw sama chetnie bym sie pobawila :P ale czas na takich wyjazdach ucieka bardzo szybko.. Mi kazdy wyjazd do krosna mija blyskawicznie. Mam ciuchutka nadzieje ze moze za rok wybierzemy sie juz w podroz za granice.. Tylko panicznie boje sie leciec samolotem :( Pozdrawiam cala rodzinke :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale Cię rozumiem, bo ja też nienawidzę latać... te dwie godziny to dla mnie duży stres.. niestety tak mam, gdyby nie to, to latałoby się co chwile gdziekolwiek:) ale dasz radę :) buziaki :*

      Usuń
  5. Piękne miejsce Waszej miłości, którą bardzo widać na każdym zdjęciu :) cudownie widzieć tak Szczęśliwą rodzinke :) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Mama jak siostra. Sliczne zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki Mały Człowieczek, w takim Wielkim Świecie ! :*
    Wszystkiego ciekawy.. wszystkiego się uczy..wszystko poznaje !
    Fajnie że udało się Wam zabrać tam Emilka, a Wy znowu mogliście sobie przypomnieć super chwile :))
    Piękne zdjęcia w Pięknym Miejscu ! !♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać po zdjęciach , że Emilkowi spodobał się Wielki Świat :) zdjęcia są rewelacyjne :) My również zabieramy Gabe ze soba na wakacje ponieważ, naszym zdaniem takie wyjazdy są potrzebne dziecku aby pokazac mu inny swiat z innej perspektywy :) aby dziecko mogło od najmłodszych lat uczyć się różnych kultur , ludzi , jedzenia itp. Moim zdaniem dziecko lepiej wtedy się rozwija :) jednak od czasu do czasu jestem tez za tym aby rodzice mogli sami spedzic wakacje i odpocząć :) Serdecznie pozdrawiamy i czekamy na kolejne posty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak Emilcio zachwycony :) Do tej pory nosi dużą wieżę i mówi gdzie 'Niuniu był' :)
      Oczywiście zgadzam się jak najbardziej ze wyjazdy uczą bardzo dużo :) ja też od malego podrózujee z rodzicami, stąd tez we mnie troche z tego włóczenia :D pozdrawiamy :)

      Usuń
  9. My tez dużo podróżujemy, dzieciaki uwielbiają ! :) popieram to ! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne te buty czarne Emilka gdzie kupilas Andzia? <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy bardzo :) buty Emilka z Zary, co prawda kupione w Paryżu, ale to obecna kolekcja więc w Polsce też powinny być :) ocieplane i gruba podeszwa, więc na zime spokojnie :)

      Usuń
  11. czy w Paryżu czy w Polance tacy sami cudowni jestescie :* sama zapytam Emilka jak mu tam było, bo już kochany tak ładnie umie mówić :) do soboty słodziaki :*

    OdpowiedzUsuń