Dzisiejsza stylizacja to bardzo wygodny strój Emilka. Może właśnie takiego postu, jak ten, domagają się negatywni, anonimowi komentatorzy?! hmm..
Cóż mam powiedzieć? W odpowiedzi dla nich wszystkich, chciałam zauważyć, że rzeczy z sieciówek czy te markowe, mają przede wszystkim świetną jakość, są wygodne, mega praktyczne!
Pierwszy przykład jaki mi sie nasunął - spodnie chinoisy, mieliście okazję zobaczyć je w poście: http://hakunamatatabestfriends.blogspot.com/2013/09/sunday-time.html - Emil ma je od 7 miesiąca życia, jest to rozmiar 74cm, aktualnie jego rozmiar to 86 cm (16 miesięcy). Kupiłam je w sieciówce H&M za 39,90 zł, do dziś są dobre, wcześniej podwijane wyglądały super, teraz już odgięte - jeszcze lepiej ! Tak więc mój syn używa tych spodenek przez 9 miesięcy i nadal są świetne, nie sprane, wygodne - z regulacją szerokości pasa na guziki.
Kolejny przykład buty Air Max, które dziś wystąpią w poście - licytacja na allegro - 35 zł z przesyłką :) udany zakup! Od razu, gdy Emil je dostał, chciał żeby mu je ubrać. Dlaczego? On nie rozumie przecież, że to 'najeczki, markóweczki' ! on uwielbia w nich chodzić - Ci, którzy kiedyś sami mieli air max'y wiedzą o jaką wygodę chodzi ! H&M - jak na pewno zauważyliście na blogu - to nasza ulubiona marka - jeśli chodzi o odzież dziecięcą, zresztą my same też często wybieramy tam coś dla siebie.
Następny przykład to jeansy także firmy H&M, które figurują w dzisiejszym poście - 59,90 zł - ani drogo, ani tanio, ale też długo posłużą, wbrew pozorom są wygodne, oczywiście regulacja szerokości pasa to standard, więc nie uciskają ! Bardzo je lubie :)
Następny przykład to jeansy także firmy H&M, które figurują w dzisiejszym poście - 59,90 zł - ani drogo, ani tanio, ale też długo posłużą, wbrew pozorom są wygodne, oczywiście regulacja szerokości pasa to standard, więc nie uciskają ! Bardzo je lubie :)
Tak więc dla niedowiarków, którzy posądzają nas o wywyższanie nad resztą, wklejam link do strony H&M.
Póki co nie ma sklepu internetowego, aaaaa wielka szkoda! :( najbliższy sklep w Rzeszowie.
Pooglądajcie sobie :)
Resztę naszych wiernych fanów zapraszam na zdjęcia poniżej :)
Dla Was kilka chwil z dzisiejszego dnia.
Emiluś:
Czapka, Rękawiczki - H&M
Bluza polarowa - GAP
Jeansy - H&M
Buty - NIKE AIR MAX
:)
♥
Autor: Angelika
Dziewczyny, nie przejmujcie się żadnymi negatywnymi komentarzami, ja sama nie mam dzieci, ale jak będę je mieć to nie wyobrażam sobie ubierać im byle jakich szmat, dzieci musi wyglądać ładnie i schludnie:) Dziwi mnie bardzo opinia kogoś, że kupowanie dzieciom ubrań w sieciówkach to wywyższanie, sama jak tam kupuje to też sie wywyższam?;o
OdpowiedzUsuń*muszą
UsuńOczywiście. Osobiście uważam, że skoro każdy chce w miarę ładnie i przyzwoicie wyglądać, to dziecko wcale nie musi chodzić jak "łach", bo nie wiem.. bo szkoda? bo i tak się wybrudzi? Nasze kurczaki to się aż za bardzo brudzą :) bo poznają świat, uczą się samodzielnie jeść itd.. My im na pewno tego nie bronimy. A poza tym teraz jest tyle fantastycznych rzeczy dla maluchów.. I jeśli ktoś ma głowę na karku to kupi po naprawdę przyzwoitej cenie, ubranka, buty czy zabawki :) Dziękujemy ślicznie i zapraszamy do czytania kolejnych postów ;)
OdpowiedzUsuńchoćby nawet ubrania w jakie ubieracie Maluchy były bardzo drogie, nie widzę podstaw zeby sie tego czepiać. Ja swoje dziecko ubierałabym w najlepsze rzeczy na jakie mnie stać a skoro ktoś pisze takie negatywne komentarze to widocznie zazdrości! buziaczki :**
UsuńMały Ziomek ! ♥
OdpowiedzUsuńno i pewnie rękawiczki do prania po tym piasku, co to będzie Andzia?! buziaczki dla Mamuśki i naszego przystojniaka w air max'ach :*
OdpowiedzUsuńMam pytanie, w jednym z pierwszych postów dodałyście zdjęcia wspaniałych tortów, same je piekłyście? Jesli tak to poproszę przepis;)
OdpowiedzUsuńTort Emilka był zamawiany, a Tort Adasia pieczony - także przepis mogę podać, proszę maila ;)
UsuńBrawo! Teraz niech sobie poczytają ten post te osoby które pisały te negatywne komentarze. Nie mam jeszcze dzieci, ale dwuletnią chrześnicę i obie z siostra też lubimy ją ładnie ubrać i modnie i od razu to musi znaczyć, się wywyższamy? No błagam.. to, że rzecz jest markowa od razu nie musi oznaczać, że kosztuje krocie. W takich sklepach też są promocje! Widocznie niektórzy o tym nie wiedzą i swoją kulturę pokazują przez wypisywanie głupich komentarzy. Dziewczyny super blog będę tu zaglądała napewno ;) trzymajcie się!
OdpowiedzUsuńMój Emcio w swoich air max'ach !!! cudo kochane :*
OdpowiedzUsuńNo i to lubie... nareszcie kurczak w sławnych "jeansach" ;p Pozdrowienia Dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na bloga dziewczyny ;) no i przyłączam się, dziecko powinno wyglądać schludnie i ładnie. Sama też Oliwce kupuję rzeczy w sieciówkach, czasami uda mi się "złowić" coś poprzez Allegro i nie uważam,żeby moje dziecko miało być zepsute, tylko dlatego, że jest ubrane "markowo" :D Powodzenia dziewczyny, oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze chciałam dodać, że ten mały ( po części też mój ;) kurczaczek jest mega przystojny! i nie uważam,że tylko w markowych ciuszkach, ...kiedy kładzie się spać w zwykłym, ale bardzo wygodnym body, też wygląda super... po prostu ładnemu we wszystkim ładnie :D
OdpowiedzUsuńkocham Go najbardziej na świecie, czy to w jeansach czy też bez :)
Fajnie ze zalozylyscie bloga. Mimo ze osobiscie za wami nie przepadam to podziwiam was za to ze robicie cos kreatywnego,i nie spedzacie czasu na ogladaniu seriali np. Co do ubran to nie uwazam zeby kupowania butow nike bylo wywyzszaniem.Kazdy kupuje to na co go stac i tyle.
OdpowiedzUsuńDuma mnie rozpiera...Sama Antoś byłaś takim małym "pozytywnie" rozwrzeszczanym berbeciem :P i wyrosła z Ciebie świetna mama więc co się dziwić że Milcio taki cudny :)
OdpowiedzUsuńhaha :) a jak inaczej być nie może :*
Usuń